poniedziałek, 7 listopada 2011

Pesto ze smażonych buraków - moja wersja :)




Kupiłam buraki.
I co teraz?
No to wujek Google mi pomoże!
Natknęłam się na to to cudo. 
Ale ale... jest niedziela, daleko iść mi się nie chce, a w Żabce, tuż za rogiem, niektórych produktów brak!
No to trzeba było ulec własnej inwencji twórczej i tak oto

składniki
0.6kg upieczonych i obranych buraków
100 g prażonego solonego słonecznika
100 g białego, zwykłego twarogu
60 ml oleju rzepakowego
1-2 ząbki czosnku
sól, pieprz

Buraki pieczemy około 40-60min w całości , nie pokrojone w temp ok 200C
(jak są już miękkie, tak, że można wbić patyczek, to znak, że są już ok)
potem je kroimy i blenderem, mikserem bądź innym cudem miksujemy wszystko - ! jako ostatni dodajemy olej



i tyle, a efekt bardzo mnie (i moich znajomych :3 ) zadowolił :)



3 komentarze:

  1. o ja Cię! jeszcze tego nie widziałam. super ten przepis. Pieczone buraki są świetne w smaku - lekko słodkie, pyszne, a takie pesto musi być pycha. Jeszcze na bajglu to już obłędna pycha ;)

    Pozdrawiam
    Monika
    www.bentopopolsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajna wersja pesto:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pesto z buraków brzmi ciekawie! Zdecydowanie do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń