wtorek, 29 listopada 2011

Zupa cebulowa z tymiankiem

Zimno się zrobiło.
Potrzebowałam więc coś rozgrzewającego...



składniki:

  • ok 3-4 cebul
  • bulion warzywny
  • 1-2łyżek mąki
  • 2-3łyżeczki suszonego tymianku
  • sól 
  • pieprz
  • masło/margaryna no tak do podsmażenia cebuli


do posypania:

  • parmezan
  • małe serowe poduszeczki (nie mam pojęcia co to i skąd to - własność mojej współlokatorki :)        ale równie dobrze mogą to być  grzaneczki wykonane własnoręcznie :)




nie dość, że rozgrzewa porządnie (dlatego, mimo tego, że wolę lekko ciepłe , a nie gorące zupy, tą trzeba podawać gorrrącą :), to robi się ją w 15min

Cebulę musimy zeszklić na masełku, gotujemy w tym samym czasie bulion, dodajemy do niego przyprawy, mąkę (nie przejmujcie się grudkami po miksowaniu ich nie będzie :)

Następnie dodajemy cebulę do bulionu chwilę gotujemy i mieszamy od czasu do czasu

Na koniec wszystko miksujemy :)

Po wylaniu do miseczek, posypujemy parmezanem i ewentualnie sypiemy grzaneczkami :)





niedziela, 27 listopada 2011

Śmietankowe muffiny z czekoladkami a'la kinderki




W lodówce śmietana z krótkim czasem ważności.
W zachomikowanych zapasach czekoladki.
I ochota na muffinki.

Więc do dzieła :)
Przepis jest lekko zmodyfikowanym przepisem jaki znalazłam na internecie, konkretnie tu. 


Składniki:

Suche:

  • 300g mąki
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 szklanki cukru (można więcej jak ktoś lubi strasznie słodkie :) )
  • ok 2 opakowania czekoladek a'la kinderki pokrojone w małe kosteczki, jak widać na jednym ze zdjęc poniżej (ja miałam ich odpowiedniki z Biedronki, nazywały się chyba Alpini czy coś w ten deseń, wziełam jedno opakowanie zwykłych mlecznych, a drugie truskawkowe )



Mokre:

  • małe opakowanie śmietany 12%
  • pół szklanki mleka
  • 1/3 szklanki oleju
  • 2 jajka

Mieszamy dokładnie składniki suche, mieszamy dokładnie składniki mokre, następnie mieszamy dokładnie mokre z suchymi i ciasto gotowe :)

Wypełniamy foremki na muffinki tak, żeby ciasto nie dochodziło do samej góry, bo wiadomo - urośnie.
Pieczemy ok 20min w temp. 190C (zależy wszystko od piekarnika więc kontrolujcie co chwilę jak wygląda ich stan :) 

Muffinki są gotowe, gdy wkładając w nie patyczek nie zostaje na nich ciasto. Przy takich z czekoladą to często jest łudzące, gdyż czekolada zostaje na patyczku i wygląda to jak 'niedopieczone ciasto'





PS. Nie, żeby to była jakaś reklama, ale polecam Wam papilotki na muffinki z nowej kolekcji Ikei, mają taki przeuroczy zestaw 3 różnych rozmiarów, 2 z nich na muffiny/babeczki , a trzeci na czekoladki/pralinki. (Te z dzisejszego przepisu to największy rozmiar). 
Generalnie, przepadam za ich wyposarzeniem kuchennym, zwłaszcza do pieczenia :3




sobota, 19 listopada 2011

Proste ciasto w kolorze fioletowym

Dziś chciałam szybko. Szybko i prosto.
I choć wydawać by się mogło, że to takie łatwe, to zajeło mi z pół godziny zanim znalazłam taki przepis, jaki by mi odpowiadał. I oto mam!

Składniki:
3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
1 i 1/4 mąki pszennej (ja jak zwykle tortowa)
3/4 szklanki cukru
5 jajek
2 płaskie łyżki proszku do pieczenia
1 margaryna roztopiona, ostudzona
ja dodałam trochę barwnika spożywczego w kolorze fioletu :)

Przepis:
1.Ubić jajka w całości, z cukrem, na puszystą masę.
2.Dodać do dobrze wymieszanej z proszkiem mąki.
3.Dodać ostudzoną roztopioną margarynę.
4. Piec ok 40min w ok 160C



A z racji swojej barwy ciasto trafia do:
w kategorii : fioletowy

wtorek, 8 listopada 2011

Panna cotta taka taka (nie)zwykła i wegetariańska w dodatku!





Przyznam się, pierwszy raz próbuję tego cudeńka... i jestem zachwycona!
Mega szybko, mega prosto i mega smacznie :)

Postanowiłam zrobić ją w związku z akcją:


Powiem szczerze - nie uważam się za patriotkę. Jestem wybitną kosmopolitką, nie widzę nic złego, w kochaniu wszystkich 'składowych' tego świata, łącznie z krajami, narodowościami i ich kulturą. Jednak to nie znaczy, że Polski nie lubię :) Uważam, że żyję w bardzo pięknym kraju i dlatego, w postaci tego miłego deseru - mały dla niej hołd - z okazji 11 listopada :)
(Również przekornie, bo przeciez panna cotta to włoski deser :3 ale jednak - biało czerwona! )


składniki:


  • szklanka śmietany kremówki 36 %
  • szklanka mleka
  • 3 łyżki agar-agar  (  roślinny zamiennik zamiast żelatyny )
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 2 łyżki cukru wanilinowego
  • szczypta gałki muszkatołowej 


Wszystkie składniki, prócz agar-agaru zagotować i wymieszać dokładnie. Następnie zdjąć z ognia i dodać agar-agar. Wymieszać bardzo dokładnie, lubi się grudkować. Przelać do naczynek i odstawić do wystygnięcia, potem lodówki. Gdy stężeją, lekko je wyciągnąć, dając naczynka do góry nogami. Teraz można dodać do nich jakiś sos, dżem, czy czekoladę, wybór zależy od Was - ja postawiłam na truskawkowy dżemik mojej babci :3

poniedziałek, 7 listopada 2011

Bento 2

Głównie z moich niedawnych kuchennych tworów :)


składniki wytrawne:



a na słodko:

  • banany
  • i muffinki zakoszone mojej współlokatorce (czekoladowe, ze śliwkami :) )

Pesto ze smażonych buraków - moja wersja :)




Kupiłam buraki.
I co teraz?
No to wujek Google mi pomoże!
Natknęłam się na to to cudo. 
Ale ale... jest niedziela, daleko iść mi się nie chce, a w Żabce, tuż za rogiem, niektórych produktów brak!
No to trzeba było ulec własnej inwencji twórczej i tak oto

składniki
0.6kg upieczonych i obranych buraków
100 g prażonego solonego słonecznika
100 g białego, zwykłego twarogu
60 ml oleju rzepakowego
1-2 ząbki czosnku
sól, pieprz

Buraki pieczemy około 40-60min w całości , nie pokrojone w temp ok 200C
(jak są już miękkie, tak, że można wbić patyczek, to znak, że są już ok)
potem je kroimy i blenderem, mikserem bądź innym cudem miksujemy wszystko - ! jako ostatni dodajemy olej



i tyle, a efekt bardzo mnie (i moich znajomych :3 ) zadowolił :)



Bajgle

Powiem szczerze, nic nie kojarzy mi się z amerykańskimi serialami, a zwłaszcza z Plotkarą niż bajgle. Szczególnie zajadał się nimi Dan ;)
Próbowałam je kilka razy w różnych kawowych kawiarniach, że tak to ujmę :) I pewnego dnia postanowiłam sama spróbować swoich sił w robieniu tych pyszności. Zaskoczyła mnie prostota przepisu i szybkość wykonania ... no i efekt ;)

przepis z tąd. 


• 2 szklanki mąki
• 100 ml letniej wody
• 15 g drożdży
• łyzka oleju
• 20 g cukru pudru
• 1 łyzeczka soli
• roztrzepane jajko (którego ja jak zwykle zapomniałam, ale i tak wyszły ładniusie :3 )

1.Drożdze rozdrabniamy w odrobinie wody i dodajemy również odrobinę cukru.
2.Mąkę sól i cukier dokładnie mieszamy, po czym dodajemy wodę i drożdżową mieszankę.
3.Wyrabiamy sprężyste, elastyczne ciasto, trwa to ok 10 min, musi być takie na prawdę jędrne :P
4.Odstawiamy do wyrośnięcia na ok 30min
5.Po tym czasie, formujemy kuleczki (mw 6 sztuk) i w kuleczkach robimy dziurki (muszą być dość duże, bo ciasto wyrasta.
6.Takie ładnie uformowane bajgielki, gotujemy we wrzącej wodzie przez ok2min, pamiętając aby je odwrócić w połowie gotowania 'na drugą stronę'
7.Lekko osuszamy i pieczemy je w temp.200C przez ok 20min







no i jako, że Plotkarowo:







niedziela, 6 listopada 2011

Minestrone - włoska zupa warzywna

           primo piatto




Strasznie spodobał mi się ten przepis, bo zupa, nie dość, że świetnie smakuje, to jest pełna warzyw i w dodatku lekka, co się rzadko zdarza w wypadku połączenia tych dwóch cech zup :)

Korzystałam z przepisu z kotlet.tv jako bazowego, i troszkę podpatrzyłam tu. W ogóle, w internecie, każdy przepis na Minestrone jest inny, ale te akurat najbardziej przypadły mi do gustu :)

Podaję więc przepis na moją, troszkę pozmienianą wersję :

Składniki
6 liści kapusty pekińskiej
2 marchewki
1 duża cebula (ja dałam 3 malutkie )
1 łyżka masła
1 litr bulionu (może być kostka rozpuszczona we wrzątku) - u mnie warzywna
4 pomidory
400 g fasoli białej z puszki
sól i pieprz
trochę suszonej bazylii, oregano, tymianku i granulowanego suszonego czosnku
szklanka makaronu - małe muszelki
łyżka oliwy z oliwek
starty parmezan do podania

  •  Liście kapusty chwilę gotujemy, żeby troszkę zmiękły, i wycinamy z nich zgrubienia
  • Marchewkę (obraną ze skórki)  kroimy w plasterki, cebulę w paseczki, z pomidorów usuwamy skórkę i kroimy w kosteczki. (Najłatwiej schodzi ona po zalaniu pomidorów wrzątkiem, a później zimną wodą :) )
  • Cebulę i marchewkę smażymy chwilę na łyżce masła, następnie zalewamy je bulionem i gotujemy ok 15min
  • Dodajemy kapustę, pomidory i odcedzoną białą fasolę, zioła, przyprawy i oliwę z oliwek - gotujemy ok 10min.
  • Makaron gotujemy osobno, z autopsji wiem, że jeżeli zupy nie spożyjemy całej od razu to na drugi dzień z makaronu robią się kluchy :P
  • I gotowe :)










czwartek, 3 listopada 2011

Moje pierwsze bento - lekko warzywnie i owocowo :)

Zakochałam się w tych małych, japońskich, drugich śniadaniach :)
Dziś po raz pierwszy jedzie ze mną na zajęcia :)



na razie się rozkręcam, ale tak mi się to spodobało, że będę próbowała czegoś bardziej wymyślnego :)

na słodko:

  • winogrona
  • mandarynki


wytrawnie:

  • starta świeża marchewka
  • pałeczki z gotowanej na parze marchewki
  • gotowany na parze kalafior
  • jajko na twardo
  • paluszki razowe firmy Futuro