środa, 30 maja 2012

Błyskawiczne przekąski z ciasta francuskiego z czekoladą





Robota w 20min, idealne przedsesjowo, przedwakacyjnie, przedpodróżowo.
Ja ciasto francuskie kupiłam mrożone, ale z powodzeniem można zrobić samemu, tylko dłużej schodzi, a mi dziś zależało na czasie.

Wycinamy kwadraciki z ciasta i w środku dajemy po 1 kostce czekolady.
Pieczemy ok 15-20min w temp ok. 180C - trzeba obserwować, aż ciasto będzie rumiane
I gotowe ;)






Hummus

Nie wiem co mogłabym napisać na swoje usprawiedliwienie, ż etak długo nic nie publikowałam tutaj. Brak czasu, inspiracji, życie w ciągłym, studenckim biegu... Może przeprosinowo pokażę Wam przepis na pyszny hummus, do kanapek, warzyw, krakersów - ja musiałam się powstrzymać, żeby go samego nie zjeść całego ^^'

Przepis powstał z chyba 5 innych, gdzieś wyszperanych, ale w mojej wersji pasuje mi najbardziej ;)

Składniki:
3 łyżki sezamu
sok z połowy cytryny
puszka cieciorki (u mnie 400gramowa)
ok.150g jogurtu greckiego (ja kupiłam light bo tylko taki znalazłam ;) )
1-2 ząbki czosnku (lub ile Wam pasuje ;) )
1 łyżka oliwy z oliwek
1 łyżka oleju sezamowego
sól do smaku


A przygotowanie jest do tego tak proste... wystarczy wszystko zmixować i gotowe ;)


niedziela, 8 stycznia 2012

Wytrawne muffiny dwie odsłony :) ze szpinakiem i serem pleśniowym oraz pomidorowo-serowo-cebulowe :)

Nosiło mnie na takie już od dłuższego czasu. To mój pierwszy raz z takimi muffinami.
Moje noworoczne postanowienie to ograniczyć słodycze w znacznym stopniu, dlatego muszę Was pewnie lekko zasmucić, teraz słodkości będą tu dużo rzadziej.
Ale na korzyść dań wytrawnych jak np te małe cudeńka :)



 Przedstawiam więc muffiny w dwóch nowych odsłonach:

Na ciasto 'bazowe' użyłam 
375g mąki (ja dałam 200g kukurydzianej i resztę tortowej, kukurydziana dała im taką ciekawą konsystencje, jednak możecie dodać każdej :) 
2 łyżeczki proszku do pieczenia
250ml mleka
2 jajka
25g oliwy z oliwek + 100g margaryny - roztopionej, wystudzonej
sól/pieprz

tu mieszamy suche + suche, mokre + mokre i potem obydwa 'miksy razem' i ciato , które otrzymamy, dzielimy na dwie porcje:


Nr. 1 Szpinak + ser pleśniowy




do ciasta wrzucamy:
  • 130g mrożonego szpinaku - najpierw rzecz jasna podsmażamy go na patelni do ciapkowatej konsystencji, potem wystudzamy
  • ok 80g serka pleśniowego typu camembert , pokrojonego na kosteczki
  • oregano i granulowany czosnek tak hmm na oko :)
* do dekoracji użyłam sezamu, nim przystrajamy na koniec, jak ciasto jest już w foremkach

Nr 2. pomidorowo-serowo-cebulowe




  • jeden pokrojony w kosteczkę pomidor
  • ok 100g sera żółtego (u mnie gouda) pokrojonego w kwadraciki/kosteczki 
  • pół małej cebuli
  • tymianek, na oko :) + trochę do posypania muffinek w formach 
  • dodałam jeszcze trochę przyprawy sazon goya, nie wiem gdzie to można kupić, ja to 'podkradam' od współlokatorki, która też nie wie skąd to ma, ale myślę, że bez problemu możecie się bez niej obyć :)


pieczemy w ok 180C przec 15-20 min, musicie kontrolować ciasto, bo to różnie bywa z piekarnikami, i formami do muffinek :)


powiem Wam, że wyszły na prawdę pyszne, nie spodziewałam się nawet :)