sobota, 24 grudnia 2011

Cebulaki - nie tylko na święta :)

Odkąd odkryłam w sobie pasję do gotowania, uwielbiam eksperymentować.
Na wigilię, co roku mamy mniej więcej te same potrawy.
Zaczynam więc mały świąteczny podbój tradycji i powolnymi krokami, może uda mi się ją troszkę urozmaicić :)



a przepis podpatrzony tu :



Składniki:
2 szklanki mąki,
1/2 szklanki mleka,
1/4 kostki drożdży,
1 żółtko,
2 łyżki masła,
sól,
pieprz
łyżeczka słodkiej papryczki




Przygotowanie: 
Drożdże wymieszać z letnim mlekiem,
Do mąki dodać zaczyn drożdżowy, masło, które uprzednio roztapiamy i wystudzamy, żółtko oraz sól i pieprz.
Po wyrobieniu ciasta, odstawiamy je do wyrośnięcia.
Na patelni na masełku podsmażamy cebulkę tak, żeby ją zeszklić, dodajemy przyprawy i paprykę.
Ja obcięłam ją w pióra, tak podsmażyłam, a potem wszystko jeszcze zmiksowałam blenderem, ale nie na papkę tylko tak delikatnie :)

Ciasto rozwałkowujemy i wycinamy z niego kwadraciki tak ok 6cm x 6cm , na środku umieszczamy cebulkę i zlepiamy przeciwległe rogi.

Pieczemy w temp. 200C ok 15min 




Można je jeść jako przystawkę, przegryzkę - cokolwiek :)
Moje będą podawane do barszczyku na wigilię 

1 komentarz: